
19.02.2025 | Paulina Kuprowska (Radio BOBOLA)/fot. archiwum dr Daria Gargała/muz.:Wystarczy mi – Aleksandra Jaromin; Wciąż mnie zadziwiasz – Beata Bednarz.
Jesteście przyjaciółmi moimi
We współpracy z Bractwem Słowa Bożego oraz z inspiracji słowami zawartymi w Ewangelii wg św. Jana 15,14 w Radiu BOBOLA powstał projekt cyklu audycji z biblistami. Celem rozmów jest przybliżenie naszym słuchaczom Słowa Bożego. Bogata wiedza biblistów badających Słowo Boże pomaga odkodować znaczenia słów i treści tak, aby poszerzały horyzonty świadomości. Autorzy poszczególnych odcinków, w swojej różnorodności pomogą nam w zrozumieniu kontekstu historycznego, językowego czy zrozumieniu przesłania autora, tak abyśmy mogli pełniej trwa w przyjaźni ze Słowem Bożym.
ODCINEK 3 – Lidia business woman
W trzecim odcinku usłyszymy Darię Gargałę, biblistkę, doktora Nauk Teologicznych i magister Turystyki Krajów Biblijnych, która zdobywała wiedzę na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.
– Lidia wymogła na Apostołach, aby zatrzymali się w jej domu. Mogło to świadczyć o tym, że ona ich bardzo długo przekonywała. Apostołowie stanęli przed dylematem, czy udać się w gościnę do samotnej kobiety, nie chcąc narażać jej wizerunku na zniesławienie. W tym fragmencie został użyty czasownik „parabiazomai”, czyli wymuszać coś, wymagać coś od kogoś. Lidia wymogła to na nich. Ten czasownik pojawia się tylko dwukrotnie w Nowym Testamencie. Pierwszy raz w Ewangelii wg św. Łukasza, gdy uczniowi przymusili nierozpoznanego zmartwychwstałego Jezusa, do pozostania z nimi na posiłku, ponieważ ten chciał się udać w dalszą drogę. Czyli tutaj mamy podobny motyw, że Lidia przymusiła apostołów, żeby zostali, gdyż chciała ich ugościć. Ona tutaj zastosowała wobec nich trochę taki szantaż emocjonalny, ponieważ ten czasownik jest takim mocnym nośnikiem emocji i świadczy o tym, że Lidia musiała bardzo długo ich prosić, żeby zostali. To, że stanowczo ich do pozostania zaprosiła, może pokazywać również delikatną naturę kobiety, która wymaga nie tylko słów, ale i czynów. Mimo że słowami została przez Pawła ochrzczona, to jednak jak to kobieta, Lidia potrzebowała czynów. Mogła kierować się myślą, że jeśli oni zostaną, to będzie to świadczyć o tym, że ona została członkiem nowej wspólnoty. To było dla niej bardzo ważne i potrzebowała potwierdzenia, że Paweł jako apostoł Chrystusa, to wszystko, co zrobił, co powiedział, że dokonał aktu chrztu i to, że został u niej, sprawi i pokazuje, że on akcentuje ją jako chrześcijankę. Zostając w domu nawróconej Lidii, apostołowie zademonstrują, że nie tylko ona i jej dom są akceptowani, ale również ci wszyscy, bojący się Boga, którzy cały czas szukają i przeszli już przez pewien etap poznania Jedynego Boga i są w pełni akceptowani przez wspólnotę chrześcijańską.
POSŁUCHAJ O TYM (34 min.) :
Chcesz się dowiedzieć więcej o MB Kozielskiej-Zwycięskiej?

Co zrobił ks. kanonik Ryszard Juszczak i kto go jeszcze dzisiaj pamięta? – rozmawiamy z Piotrem Wiśniewskim, który wyemigrował z PRL-u do “lepszego życia” i do dzisiaj wierny jest parafii, w której zakotwiczył na przełomie lat 70. i 80.

“Oddaję cześć Maryi, jako Matce mojego Pana, jednak mam też do Niej osobisty kult i szacunek ze względu na to, co już mi wyprosiła u Pana Boga, za nieustanną pomoc. Nigdy się nie zdarzyło, żeby zostawiła mnie samego. Bardziej kocham Jej syna, ale nie wyobrażam sobie, żeby nie szanować Matki kogoś, kogo się koch.”

17 czerwca minie 4. rocznica pożaru wieżowca Grenfell Tower. Zginęło 71 osób. Wśród ocalonych znalazła się jedna polska rodzina, która mieszkała tam od 33 lat. Michał Sobieszczak był pierwszym mieszkańcem Grenfell, który zobaczył wnętrze budynku po pożarze. Ze swojego domu, jak każdy lokator, mógł wybrać to, co ocalało i co chciałby zachować.

Ekumeniczny duch jedności i pojednania rozpocznie świętowanie 24. rocznicy koronacji cudownej płaskorzeźby MBKZ. Parafia św. Andrzeja Boboli, gdzie znajduje się ten cudowny wizerunek, już dzisiaj zaprasza na nabożeństwo, które odbędzie się w sobotę, 29 maja. Tego wieczoru zostanie wykonany Akatyst ku czci Matki Bożej. Niezwykłe dzieło, hymn pochodzący z V-VI wieku, typowy dla chrześcijańskich Kościołów wschodu. Śpiewany w cerkwiach. Zawsze a cappella i na stojąco.

W ramach 5. edycji Dni Polskiego Dziedzictwa na Wyspach Brytyjskich (Polish Heritage Days) przedstawiamy dzieje fenomenu cudownej płaskorzeźby Matki Boskiej Kozielskiej Zwycięskiej. Potajemnie stworzona przez więźniów Kozielska, cudem wywieziona z obozu, z polskimi żołnierzami przeszła cały bojowy szlak 2. Korpusu. Przed nią modlili się żołnierze walczący o Monte Cassino. A potem uchodźcy, polityczni emigranci, osiedli w Wielkiej Brytanii. Towarzyszła ich dzieciom i wreszcie kolejnym falom polskiej emigracji, i tak aż po dzień dzisiejszy. Ten wizerunek Matki Bożej jest jedynym w Wielkiej Brytanii ukoronowanym koronami papieskimi (JP II – 08.06.1997 na krakowskich Błoniach).

Kościół pw. św. Andrzeja Boboli w Londynie nazywany jest sanktuarium Matki Boskiej Kozielskiej-Zwycięskiej. Są liczne dowody wskazujące na to, że Maryja tej świątyni zawierzyła los swojego wizerunku, okazując, że chce być w tym miejscu czczona. Jest więc Jej cudowna płaskorzeźba i żywy kult, trwający od pokoleń; są korony nadane przez św. Jana Pawła II; są modlitwy i pieśni specjalnie dla Niej napisane.
Z księdzem Markiem Reczkiem, proboszczem parafii św. Andrzeja Boboli w Londynie rozmawiamy o tym, czym jest „Miejsce wsławione łaskami Najświętszej Panny” i „Źródło uzdrawiające naród”, jak nazywane są sanktuaria.

Zapraszamy na kolejną rozmowę z dr Andrzejem Suchcitzem, historykiem emigracji, autorem książki „Historia Płaskorzeźby Matki Boskiej Kozielskiej Zwycięskiej i jej kultu”, która ukaże się już jesienią.

Trwają przygotowania do druku pierwszej tak dokładnej historii fascynującej płaskorzeźby Maryi z dzieciątkiem, która znajduje się w kościele św. Andrzeja Boboli w Londynie. W książce „Historia cudownej płaskorzeźby Matki Boskiej Kozielskiej Zwycięskiej i jej kultu” dr Andrzej Suchcitz, historyk polskiej emigracji na Wyspach Brytyjskich, zmierzył się z kontrowersjami, jakie narosły wokół powstania tego wizerunku. W rozmowie z radiem Bobola autor uchyla rąbka tajemnicy.

Gorąco zapraszamy do wspólnej modlitwy nowenną przed Uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. O wstawiennictwo będziemy prosić “Matkę emigrantów” – Matkę Bożą Kozielską-Zwycięską. Jej wizerunek ukazany w cudownej płaskorzeźbie szczególną czcią jest otaczany w kościele św. Andrzeja Boboli w Londynie – tzw. “Katedrze Wolnej Polski”.

Po raz pierwszy śpiewana Litania do MBKZ w wersji audio zostanie zaprezentowana w niedzielę 7 czerwca, w Uroczystość Trójcy Świętej, o godzinie 14:30 czasu angielskiego, na stronie internetowej parafii św. Andrzeja Boboli w Londynie – TUTAJ.

W 1997 r. podczas Mszy św. na krakowskich Błoniach Ojciec Święty Jan Paweł II koronował płaskorzeźbę Zwycięskiej Matki Bożej Kozielskiej. Na odwrocie wizerunku autor, por. Tadeusz Zieliński, wyciął słowa poety: “Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono”, własne nazwisko oraz datę ukończenia wizerunku: 3 maja 1941 r.
Matka Boża Kozielska patronowała zwycięstwu pod Monte Cassino oraz innym bitwom wygranym dzięki bohaterstwu i poświęceniu polskich żołnierzy. Po wojnie towarzyszyła Polakom na emigracji.
Obecnie płaskorzeźba Zwycięskiej Matki Bożej Kozielskiej znajduje się w polskim kościele św. Andrzeja Boboli – Patrona Polski – w Londynie.
Nabożeństwa do Matki Bożej Kozielskiej Zwycięskiej – w każdą środę po Mszy św. o godzinie 19:00

Poznaj historię płaskorzeźby oraz kościoła św. Andrzeja Boboli w Londynie – sanktuarium, w którym cudowny wizerunek Matki Boskiej Kozielskiej-Zwycięskiej się znajduje.