21.03.2022 | Paulina Kuprowska (Radio BOBOLA)/fot. PAP/Darek Delmanowicz/gov.uk
Jak dobrze przyjąć uchodźcę z Ukrainy?
W związku z atakiem Rosji na Ukrainę codziennie tysiące Ukraińskich uchodźców przyjeżdża do Polski. Wielu Polaków przyjmuje ich pod swój dach. Wielka Brytania również uruchomiła program pomocowy. My, Polacy na Wyspach możemy być ambasadorami dla Ukraińców, którzy tu przyjadą. Pomóc im odnaleźć się w nowym kraju. Pytanie, jak przygotować się na ich przyjęcie? Jak reagować, gdy ktoś przeżywa traumę? Na te pytania odpowie nam Małgorzata Kornacka – psychoterapeuta oraz autor książek „Boży coaching” i „Małżeństwo instrukcja obsługi“.
POSŁUCHAJ ROZMOWY (13 min.) :
Materiał audio możliwy do pobrania i użycia w innych mediach (prosimy o podanie źródła: Radio BOBOLA, Londyn)
Jak postępować, gdy ktoś przeżywa traumę? „Z ostrym zaburzeniem stresowym mamy do czynienia wtedy, kiedy spotykam człowieka, który jest lub był w zagrożeniu życia. Taka osoba może zmagać się z natrętnymi wspomnieniami, nawet w snach. Może jej się wydawać, że znowu jest w owej sytuacji. Wtedy człowiek jest w silnym stresie, silnym lęku i niepokoju. Może mieć kłopoty z koncentracją. Zachęcanie do opowiadania i wypytwynie jest nie na miejscu. Wtedy utrudniamy takiej osobie wyjście z traumy. Taka rozmowa powinna dokonać się w określonych warunkach w gabinecie psychoterapeutycznym. Jeśli ktoś nie chce o tym mówić, warto nie dopytywać. Tak osoba może czuć się rozdrażniona, może mieć kłopoty ze spaniem i koncentracją. Może mieć problem z wykazywaniem pozytywnych uczuć, takich jak wdzięczność i radość. Nie u każdej osoby ten zespół się rozwinie, ale to zależy od tego, jak ktoś radzi sobie z traumą.“
Jak pomóc, aby nie zaszkodzić? „Dla nas wskazówką jest to, aby przyjąć, że mamy do czynienia z osobą, która jest pod wpływem silnego stresu. Należy odpowiednio pomoc odnaleźć jej się w rzeczywistości. Im bardziej taka osoba będzie otoczona ludźmi, którzy będą się do niej uśmiechać, którzy budują poczucie bezpieczeństwa, to stworzą się warunki do zdrowienia. Czynnikiem do wychodzenia z traumy jest bezpieczną relacją. A bezpieczna relacja oznacza, że dajemy możliwość takiemu człowieku, żeby był sobą. Żeby się rozpłakał, żeby powiedział, że jest na coś zły. Żeby opowiedział o poczuciu krzywdy. Żebyśmy my umieli przyjąć kogoś, takim jaki jest. Żeby wysłuchać, nie oceniać. Jeśli ktoś płacze, możemy zapytać, czy potrzebuje, żeby go przytulić, czy potrzebuje, żebyśmy z nim posiedzieli. Nie możemy bać się łez. One powoduje, że człowiek poczuje ulgę, że silne emocje można odreagować. Emocje wymykają się nam spod kontroli, kiedy przed nimi uciekamy. Ale kiedy mówimy o tym co jest trudne i co nas boli, to jest najzdrowszy sposób, żeby odreagować”.
Jak zachować się przy pierwszym kontakcie? „Tak jak byśmy poznawali po prostu nowe osoby. Wyobraźmy sobie, że przychodzi do nas ktoś po raz pierwszy. Musimy się przedstawić, zapytać jak ktoś ma na imie. Zapytać, czy jest głodny, czy śpiący, czy chce skorzystać z toalety. Takie zwykłe pytania, które dotyczą zwykłej gościnności. Takie osoby, które uciekają przed wojną, mogą też zamknąć się w sobie. Mogą nawet powiedzieć, że oni niczego nie potrzebują. To wymaga naszej uważności. Dobrze jest zapytać, co potrzebują, co mają, a czego nie mają. Warto zapytać, czy gość jest głodny lub, czy jest śpiący? Zapytać, czy mają np.szczoteczkę do zębów. Ponieważ w pośpiechu mógł nie zapakować ze sobą takich podstawowych rzeczy. Musimy być przygotowani, że taki człowiek może być smutny. To są adekwatne emocje do tego, co się wydarzyło. Wspomnienia powodują, że jestem w innym świecie. A przywrócić kogoś do ‘tu i teraz’, to nawet zwykłe stwierdzenie, żeby zobaczył, że teraz siedzi tu na krześle, zobaczył, że teraz jest bezpieczny. Możemy powiedzieć, że teraz może się czegoś napić. Zapytać, czy może czuje głód? Te stwierdzenia i pytania koncentrują uwagę na sygnałach, jakie wysyła ciało, a nie na bolesnym wspomnieniu, które przynosi traumę
Jak przygotować się na gości z Ukrainy? Jak uniknąć pomocowego wypalenia się? “Zmiana, to jest coś, czego nie znamy. To, co budzi u nas lęk, to brak wiedzy, o tym jak należy zareagować. Łańcuch jest silny, jak silne jest najsłabsze ogniwo. My też musimy mieć siłę, żeby pomóc tej osoby i ją dźwignąć. Musimy dbać o nasz odpoczynek, i wiedzieć gdzie szukać wsparcia. Warto zapytać siebie, jakie mam oczekiwania. Czego oczekuję, czego potrzebuję, czego się boję?. Zrobić listę moich potrzeb i zastanowić się, co mogę zrobić, jeśli stanie się to, czego się obawiam. Zrobić plan, jak zadziałać, jakie decyzje podjąć, u kogo liczyć na pomoc. To wprowadzi nam program działania, kiedy potrzebna będzie reakcja.”
Chcesz się dowiedzieć więcej o MB Kozielskiej-Zwycięskiej?
Co zrobił ks. kanonik Ryszard Juszczak i kto go jeszcze dzisiaj pamięta? – rozmawiamy z Piotrem Wiśniewskim, który wyemigrował z PRL-u do “lepszego życia” i do dzisiaj wierny jest parafii, w której zakotwiczył na przełomie lat 70. i 80.
“Oddaję cześć Maryi, jako Matce mojego Pana, jednak mam też do Niej osobisty kult i szacunek ze względu na to, co już mi wyprosiła u Pana Boga, za nieustanną pomoc. Nigdy się nie zdarzyło, żeby zostawiła mnie samego. Bardziej kocham Jej syna, ale nie wyobrażam sobie, żeby nie szanować Matki kogoś, kogo się koch.”
17 czerwca minie 4. rocznica pożaru wieżowca Grenfell Tower. Zginęło 71 osób. Wśród ocalonych znalazła się jedna polska rodzina, która mieszkała tam od 33 lat. Michał Sobieszczak był pierwszym mieszkańcem Grenfell, który zobaczył wnętrze budynku po pożarze. Ze swojego domu, jak każdy lokator, mógł wybrać to, co ocalało i co chciałby zachować.
Ekumeniczny duch jedności i pojednania rozpocznie świętowanie 24. rocznicy koronacji cudownej płaskorzeźby MBKZ. Parafia św. Andrzeja Boboli, gdzie znajduje się ten cudowny wizerunek, już dzisiaj zaprasza na nabożeństwo, które odbędzie się w sobotę, 29 maja. Tego wieczoru zostanie wykonany Akatyst ku czci Matki Bożej. Niezwykłe dzieło, hymn pochodzący z V-VI wieku, typowy dla chrześcijańskich Kościołów wschodu. Śpiewany w cerkwiach. Zawsze a cappella i na stojąco.
W ramach 5. edycji Dni Polskiego Dziedzictwa na Wyspach Brytyjskich (Polish Heritage Days) przedstawiamy dzieje fenomenu cudownej płaskorzeźby Matki Boskiej Kozielskiej Zwycięskiej. Potajemnie stworzona przez więźniów Kozielska, cudem wywieziona z obozu, z polskimi żołnierzami przeszła cały bojowy szlak 2. Korpusu. Przed nią modlili się żołnierze walczący o Monte Cassino. A potem uchodźcy, polityczni emigranci, osiedli w Wielkiej Brytanii. Towarzyszła ich dzieciom i wreszcie kolejnym falom polskiej emigracji, i tak aż po dzień dzisiejszy. Ten wizerunek Matki Bożej jest jedynym w Wielkiej Brytanii ukoronowanym koronami papieskimi (JP II – 08.06.1997 na krakowskich Błoniach).
Kościół pw. św. Andrzeja Boboli w Londynie nazywany jest sanktuarium Matki Boskiej Kozielskiej-Zwycięskiej. Są liczne dowody wskazujące na to, że Maryja tej świątyni zawierzyła los swojego wizerunku, okazując, że chce być w tym miejscu czczona. Jest więc Jej cudowna płaskorzeźba i żywy kult, trwający od pokoleń; są korony nadane przez św. Jana Pawła II; są modlitwy i pieśni specjalnie dla Niej napisane.
Z księdzem Markiem Reczkiem, proboszczem parafii św. Andrzeja Boboli w Londynie rozmawiamy o tym, czym jest „Miejsce wsławione łaskami Najświętszej Panny” i „Źródło uzdrawiające naród”, jak nazywane są sanktuaria.
Zapraszamy na kolejną rozmowę z dr Andrzejem Suchcitzem, historykiem emigracji, autorem książki „Historia Płaskorzeźby Matki Boskiej Kozielskiej Zwycięskiej i jej kultu”, która ukaże się już jesienią.
Trwają przygotowania do druku pierwszej tak dokładnej historii fascynującej płaskorzeźby Maryi z dzieciątkiem, która znajduje się w kościele św. Andrzeja Boboli w Londynie. W książce „Historia cudownej płaskorzeźby Matki Boskiej Kozielskiej Zwycięskiej i jej kultu” dr Andrzej Suchcitz, historyk polskiej emigracji na Wyspach Brytyjskich, zmierzył się z kontrowersjami, jakie narosły wokół powstania tego wizerunku. W rozmowie z radiem Bobola autor uchyla rąbka tajemnicy.
Gorąco zapraszamy do wspólnej modlitwy nowenną przed Uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. O wstawiennictwo będziemy prosić “Matkę emigrantów” – Matkę Bożą Kozielską-Zwycięską. Jej wizerunek ukazany w cudownej płaskorzeźbie szczególną czcią jest otaczany w kościele św. Andrzeja Boboli w Londynie – tzw. “Katedrze Wolnej Polski”.
Po raz pierwszy śpiewana Litania do MBKZ w wersji audio zostanie zaprezentowana w niedzielę 7 czerwca, w Uroczystość Trójcy Świętej, o godzinie 14:30 czasu angielskiego, na stronie internetowej parafii św. Andrzeja Boboli w Londynie – TUTAJ.
W 1997 r. podczas Mszy św. na krakowskich Błoniach Ojciec Święty Jan Paweł II koronował płaskorzeźbę Zwycięskiej Matki Bożej Kozielskiej. Na odwrocie wizerunku autor, por. Tadeusz Zieliński, wyciął słowa poety: “Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono”, własne nazwisko oraz datę ukończenia wizerunku: 3 maja 1941 r.
Matka Boża Kozielska patronowała zwycięstwu pod Monte Cassino oraz innym bitwom wygranym dzięki bohaterstwu i poświęceniu polskich żołnierzy. Po wojnie towarzyszyła Polakom na emigracji.
Obecnie płaskorzeźba Zwycięskiej Matki Bożej Kozielskiej znajduje się w polskim kościele św. Andrzeja Boboli – Patrona Polski – w Londynie.
Nabożeństwa do Matki Bożej Kozielskiej Zwycięskiej – w każdą środę po Mszy św. o godzinie 19:00
Poznaj historię płaskorzeźby oraz kościoła św. Andrzeja Boboli w Londynie – sanktuarium, w którym cudowny wizerunek Matki Boskiej Kozielskiej-Zwycięskiej się znajduje.
