17.01.2022 | Paulina Kuropwska (Radio BOBOLA)/fot. pafere.org
Po co nam talenty?
Każdy z nas otrzymał od Boga różne talenty. Pytanie, po co one nam do życia i komu mają służyć? Sięgając do źródła talentów, czyli do Stwórcy, podjęliśmy refleksje nad umiejętnościami jako Bożymi darami, razem z ks. Krzysztofem Garwolińskim z Parafii w Wishaw, Motherwell Szkocja.
Zapytaliśmy, czym są talenty oraz dlaczego otrzymaliśmy je od Boga. Jak możemy dostrzec je w sobie i nazwać. „Przede wszystkim patrzeć pozytywnie na samego siebie. Modlić się i rozważać. Myśleć również w obliczu słowa Bożego i Pana Boga na temat samego siebie. Pan Bóg pokaże, posługując się konkretnymi ludźmi i powie « to ci się udało, tutaj jesteś dobry w tym« i wtedy nie mów sobie »a ja nie jestem dobry, ktoś chce być tylko miły« – jesteś dobry, spójrz na siebie pozytywnie”.
Rozmowa potoczyła się w kierunku możliwości wykorzystywania talentów, jakie posiadamy oraz marnowania i zakopywania ich, gdy nieużywane. „Talenty nie są tylko dla nas i żebyśmy się sami zbudowali, ale są też dla innych. Jeśli otrzymujemy jakiś talent, mamy wykorzystywać go dla innych. Całe nasze chrześcijaństwo jest po to, abyśmy oddawali samych siebie innym. Żebyśmy żyli w postawie poświęcenia. (…) Ważne jest, aby ich nie chować, ale żeby powiedzieć: “« jestem« i służyć drugiemu człowiekowi tymi talentami .”
Ks. Krzysztof wyjaśnił nam również, że talentem może być choćby prozaiczna czynność jak gotowanie czy umiejętność wysłuchania drugiego człowieka. Ukazuje również kwestie zazdrości o dary bliźniego oraz naszą arogancję w wywyższaniu tego, jakie talenty od Boga dostaliśmy.
Na koniec w odpowiedzi na pytanie, dlaczego ludzie boją się rozwijać swoje talenty i czynić dobro używając ich, ks. Krzysztof pokaże nam nasze narodowe przywary i skłonnośći. „Może wiele z nas ma naturę myślenia, że może ktoś to zrobić lepiej. Wydaje nam się, z nie mamy takich talentów, jakich potrzeba. Nie mamy pewności siebie i pozytywnego myślenia o sobie. Najbezpieczniej jest w domu, nie będąc eksponowanym, ale zawsze musimy patrzeć na siebie pozytywnie i warto próbować i otwierać swoje serce i swoje talenty. A my nie patrzymy z ufnością na dary, które Pan Bóg nam ofiarował. Może to jest w tym momencie brak wiary, brak zaufania Bożego. (…) Ostrzeżenie dla nas wszystkich też, aby chwalić i dziękować za to, co ktoś stara się robić dobre. Nawet jeśli popełnia pomyłki. Nie obwiniajmy. Patrzymy na to, co dobre”.
POSŁUCHAJ ROZMOWY (22 min.):
Paulina Kuprowska/ muz. Ten co zaufał —” Hymn Bożych buntowników”
Chcesz się dowiedzieć więcej o MB Kozielskiej-Zwycięskiej?
Co zrobił ks. kanonik Ryszard Juszczak i kto go jeszcze dzisiaj pamięta? – rozmawiamy z Piotrem Wiśniewskim, który wyemigrował z PRL-u do “lepszego życia” i do dzisiaj wierny jest parafii, w której zakotwiczył na przełomie lat 70. i 80.
“Oddaję cześć Maryi, jako Matce mojego Pana, jednak mam też do Niej osobisty kult i szacunek ze względu na to, co już mi wyprosiła u Pana Boga, za nieustanną pomoc. Nigdy się nie zdarzyło, żeby zostawiła mnie samego. Bardziej kocham Jej syna, ale nie wyobrażam sobie, żeby nie szanować Matki kogoś, kogo się koch.”
17 czerwca minie 4. rocznica pożaru wieżowca Grenfell Tower. Zginęło 71 osób. Wśród ocalonych znalazła się jedna polska rodzina, która mieszkała tam od 33 lat. Michał Sobieszczak był pierwszym mieszkańcem Grenfell, który zobaczył wnętrze budynku po pożarze. Ze swojego domu, jak każdy lokator, mógł wybrać to, co ocalało i co chciałby zachować.
Ekumeniczny duch jedności i pojednania rozpocznie świętowanie 24. rocznicy koronacji cudownej płaskorzeźby MBKZ. Parafia św. Andrzeja Boboli, gdzie znajduje się ten cudowny wizerunek, już dzisiaj zaprasza na nabożeństwo, które odbędzie się w sobotę, 29 maja. Tego wieczoru zostanie wykonany Akatyst ku czci Matki Bożej. Niezwykłe dzieło, hymn pochodzący z V-VI wieku, typowy dla chrześcijańskich Kościołów wschodu. Śpiewany w cerkwiach. Zawsze a cappella i na stojąco.
W ramach 5. edycji Dni Polskiego Dziedzictwa na Wyspach Brytyjskich (Polish Heritage Days) przedstawiamy dzieje fenomenu cudownej płaskorzeźby Matki Boskiej Kozielskiej Zwycięskiej. Potajemnie stworzona przez więźniów Kozielska, cudem wywieziona z obozu, z polskimi żołnierzami przeszła cały bojowy szlak 2. Korpusu. Przed nią modlili się żołnierze walczący o Monte Cassino. A potem uchodźcy, polityczni emigranci, osiedli w Wielkiej Brytanii. Towarzyszła ich dzieciom i wreszcie kolejnym falom polskiej emigracji, i tak aż po dzień dzisiejszy. Ten wizerunek Matki Bożej jest jedynym w Wielkiej Brytanii ukoronowanym koronami papieskimi (JP II – 08.06.1997 na krakowskich Błoniach).
Kościół pw. św. Andrzeja Boboli w Londynie nazywany jest sanktuarium Matki Boskiej Kozielskiej-Zwycięskiej. Są liczne dowody wskazujące na to, że Maryja tej świątyni zawierzyła los swojego wizerunku, okazując, że chce być w tym miejscu czczona. Jest więc Jej cudowna płaskorzeźba i żywy kult, trwający od pokoleń; są korony nadane przez św. Jana Pawła II; są modlitwy i pieśni specjalnie dla Niej napisane.
Z księdzem Markiem Reczkiem, proboszczem parafii św. Andrzeja Boboli w Londynie rozmawiamy o tym, czym jest „Miejsce wsławione łaskami Najświętszej Panny” i „Źródło uzdrawiające naród”, jak nazywane są sanktuaria.
Zapraszamy na kolejną rozmowę z dr Andrzejem Suchcitzem, historykiem emigracji, autorem książki „Historia Płaskorzeźby Matki Boskiej Kozielskiej Zwycięskiej i jej kultu”, która ukaże się już jesienią.
Trwają przygotowania do druku pierwszej tak dokładnej historii fascynującej płaskorzeźby Maryi z dzieciątkiem, która znajduje się w kościele św. Andrzeja Boboli w Londynie. W książce „Historia cudownej płaskorzeźby Matki Boskiej Kozielskiej Zwycięskiej i jej kultu” dr Andrzej Suchcitz, historyk polskiej emigracji na Wyspach Brytyjskich, zmierzył się z kontrowersjami, jakie narosły wokół powstania tego wizerunku. W rozmowie z radiem Bobola autor uchyla rąbka tajemnicy.
Gorąco zapraszamy do wspólnej modlitwy nowenną przed Uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. O wstawiennictwo będziemy prosić “Matkę emigrantów” – Matkę Bożą Kozielską-Zwycięską. Jej wizerunek ukazany w cudownej płaskorzeźbie szczególną czcią jest otaczany w kościele św. Andrzeja Boboli w Londynie – tzw. “Katedrze Wolnej Polski”.
Po raz pierwszy śpiewana Litania do MBKZ w wersji audio zostanie zaprezentowana w niedzielę 7 czerwca, w Uroczystość Trójcy Świętej, o godzinie 14:30 czasu angielskiego, na stronie internetowej parafii św. Andrzeja Boboli w Londynie – TUTAJ.
W 1997 r. podczas Mszy św. na krakowskich Błoniach Ojciec Święty Jan Paweł II koronował płaskorzeźbę Zwycięskiej Matki Bożej Kozielskiej. Na odwrocie wizerunku autor, por. Tadeusz Zieliński, wyciął słowa poety: “Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono”, własne nazwisko oraz datę ukończenia wizerunku: 3 maja 1941 r.
Matka Boża Kozielska patronowała zwycięstwu pod Monte Cassino oraz innym bitwom wygranym dzięki bohaterstwu i poświęceniu polskich żołnierzy. Po wojnie towarzyszyła Polakom na emigracji.
Obecnie płaskorzeźba Zwycięskiej Matki Bożej Kozielskiej znajduje się w polskim kościele św. Andrzeja Boboli – Patrona Polski – w Londynie.
Nabożeństwa do Matki Bożej Kozielskiej Zwycięskiej – w każdą środę po Mszy św. o godzinie 19:00
Poznaj historię płaskorzeźby oraz kościoła św. Andrzeja Boboli w Londynie – sanktuarium, w którym cudowny wizerunek Matki Boskiej Kozielskiej-Zwycięskiej się znajduje.