Skip to main content
23.01.2021 | Elżbieta Sobolewska-Farbotko (Radio Bobola/Vatican News)/fot. Olga Kononenko

Biskupi Anglii też walczą o Polaka

Nie ustaje bezprecedensowa walka o życie R.S. skazanego na śmierć głodową w szpitalu w Plymouth. Minister Zdrowia Matt Hancock jest kolejnym adresatem wezwania do interwencji, zaś autorami apelu o ratowanie życia są angielscy biskupi. O podjęcie działań prosił przewodniczącego Konferencji Episkopatu Anglii i Walii (CBCEW) kardynała Vincenta Nicholsa jego polski odpowiednik, arcybiskup Stanisław Gądecki. W swoim liście biskupi zwracają uwagę na fałszywe operowanie pojęciem „leczenia”, jakim brytyjski szpital nazywa podawanie pacjentowi pożywienia.
 
„Kościół katolicki konsekwentnie sprzeciwia się nazywaniu wspomaganego odżywiania i nawadniania mianem leczenia, co stało się obecnie podstawą decyzji medycznych i prawnych o wycofaniu wspomaganego odżywiania i nawadniania pacjentów” – napisali w imieniu Episkopatu Anglii i Walii biskup John Sherrington (departament życia CBCEW) i biskup Plymouth, Mark O ‘ Toole. „Zapewnianie pożywienia i wody bardzo chorym pacjentom, nawet za pomocą środków wspomaganych, jest podstawowym poziomem opieki” – napisali biskupi, podkreślając że „opieka ta musi być udzielana zawsze, gdy jest to możliwe, chyba że jest to wskazane z medycznego punktu widzenia jako nadmiernie uciążliwe lub nieosiągające celu”.

Dalej czytamy: „Postępowania sądowe dotyczące pacjenta, pana R.S., pokazały istniejące kontrowersje związane z takim sposobem definiowania, w świetle decydowania o «najlepszym interesie» pacjenta”.

Podkreślając kontekst tzw. „najlepszego interesu” pacjenta biskupi przypominają, że pan R.S. „nie odmówił jedzenia i płynów, ani też nie wyraził poglądu, że w takich okolicznościach nie chce jedzenia i płynów, i nie ma dowodów tego, że postrzegał wspomagane odżywianie i nawadnianie jako leczenie”.

W swoim liście brytyjscy hierarchowie akcentują kwestię oferty polskich władz w przewiezieniu chorego do Polski i sprawowania nad nim dalszej opieki. „Modlimy się o zgodę rodziny na leczenie i opiekę, jaką należy mu zapewnić, wyrażając pragnienie arcybiskupa (Stanisława Gądeckiego – red.), aby pan R.S. został przetransportowany i objęty opieką w Polsce. Pragniemy zapewnić o naszej modlitwie i współczuciu dla pana R.S. i jego rodziny w Anglii i w Polsce oraz uznać głęboko tragiczny stan zdrowia, z jakim się boryka” – napisali reprezentanci angielskiego episkopatu.

O ile powiodą się dalsze kroki prawne, związane z nadaniem panu R.S. paszportu dyplomatycznego, istnieje nadzieja, że opuści on szpital w Plymouth i zostanie przewieziony do Polski.

Znamienne są słowa arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, który w liście do kardynała Nicholsa przytoczył słowa św. Jana Pawła II z encykliki „Evangelium Vitae”: „człowiek, który swoją chorobą, niepełnosprawnością lub – po prostu – samą swoją obecnością zagraża dobrobytowi lub życiowym przyzwyczajeniom osób bardziej uprzywilejowanych, bywa postrzegany jako wróg, przed którym należy się bronić albo którego należy wyeliminować”.

POSŁUCHAJ (4 min.):



Sanktuarium Matki Bożej Kozielskiej-Zwycięskiej w Londynie

Chcesz dowiedzieć się więcej o cudownym wizerunku MB, bardzo ważnym dla pokoleń polskich emigrantów?