foto: pośród służb mundurowych: rodzina Sobieszczaków: Michał, Elżbieta i ich córka – Florentyna z dyplomem za uratowanie życia wielu osób/archiwum rodzinne
Grenfell Tower: Ocaleni z wielkiej pożogi
W nocy z 13 na 14 czerwca 2017 roku w Londynie spłonął 24-piętrowy wieżowiec Grenfell Tower, w którym mieszkało około 600 osób, w tym jedna polska rodzina. W pożarze zginęło wielu ich przyjaciół i sąsiadów. Michał Sobieszczak był pierwszym mieszkańcem Grenfell Tower, który zobaczył wnętrze budynku, kiedy Scotland Yard podjął decyzję, że będzie to możliwe.
Po tym zdarzeniu Michał, Elżbieta i Florentyna Sobieszczak pozostawili w kościele św. Andrzeja Boboli list-świadectwo, w którym napisali:
„Prawie 35 lat temu przed tym ołtarzem, tu, w tym kościele obiecaliśmy sobie miłość i wierność małżeńską. Do dziś jesteśmy wierni tej obietnicy i temu miejscu. Matka Boska Kozielska była z nami od samego początku – pomagała mojemu ojcu i wujom, aby szczęśliwie wyszli z sowieckich łagrów. Darem naszego życia jest wspaniała córka, z której jesteśmy bardzo dumni. (…) W 102. rocznicę Objawień Fatimskich, w czerwcu, z wtorku na środę zdarzyła się rzecz straszna. Około godziny 1.30 rano żona z córką obudziły mnie ze snu. Pożar rozprzestrzeniał się w sekundach. Dym. Zamieszanie. Niepokój. Strach. (…) Mam świadomość, że coś automatycznie – oprócz telefonu komórkowego – chwyciłem w rękę. Będąc na samym dole córka wręcz zawodowo zajmowała się sąsiadami, polecając aby biegli w dobrym kierunku. W tym momencie ogniste kule zaczęły spadać na nasze głowy. Biegnąc przed siebie już tylko widzieliśmy płonący wieżowiec. Błąkając się po okolicznych ulicach straciłem rachubę czasu. Obok mnie ogromny ruch, akcje, krzyki i coraz większa panika. (…) Naraz schronisko w sąsiedztwie. Ludzka pomoc. Opieka. I niesamowita życzliwość. Nie wiem jak i gdzie, ale na drugi dzień byłem już w innej koszuli i spodniach. (…) Czerwcowe Serce Pana Jezusa było dla nas miłosierne. Wszystkim Wam Kochani dziękujemy za pomoc i modlitwę! Jako votum ufności i zaufania składamy ten Różaniec u stóp Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Matko Boska Kozielska módl się za nami wszystkimi”.
W pożarze Grenfell Tower zginęło ponad 70 osób, ale wielu mieszkańców budynku uznaje się za zaginionych. Przyczyną pożaru miała być uszkodzona lodówka, ogień w ciągu kilkunastu minut objął wszystkie 24 piętra. Materiał użyty do jego ocieplenia wycofano ze sprzedaży po tym, jak kolejne badania zasugerowały, że jego niedostateczna ogniotrwałość przyczyniła się do rozprzestrzenienia się ognia po elewacji budynku (przyp. red. – źródło Wikipedia).